Kolejna porcja historycznych pocztówek z kolekcji Pawła Poloka, dziennikarza, solisty i konferansjera Kapeli ze Śląska. W roku 2006 ukończył on politologię w Instytucie Nauk Politycznych i Dziennikarstwa Uniwersytetu Śląskiego oraz historię w Collegium Invisibile w Warszawie i w Wiedniu. Obok pocztówek, które prezentują Rybnika sprzed kilkudziesięciu lat, umieszczamy zdjęcia – tych samych miejsc w dniu dzisiejszym. Można odnieść wrażenie, że nowoczesność nie zawsze idzie w parze z pięknem architektury. Dotyczy to zarówno budynków jak i „przestrzeni” zielonych.
Na pocztówce z pierwszej połowy XX wieku widzimy Nowy Kościół pw. św. Antoniego od strony ul. Powstańców Śląskich. Co ciekawe, nazwa ulicy została wydrukowana z błędem – zamiast Sohrauerstrasse (ul. Żorska) pojawiło się Sofrauerstrasse.
Ulica Wojciecha Korfantego prowadzi do rynku od strony południowej. To jedna z ulic, które leżą w ścisłym centrum Rybnika; na pocztówce sprzed roku 1922 widać ją w całej niemal okazałości. Wówczas nosiła nazwę Garten-Strasse, czyli ul. Ogrodowa.
Znajdująca się na parterze tegoż budynku restauracja i kawiarnia o nazwie Tęczowa, wzięła swą nazwę od ulicy, przy której się mieściła. Przetrwała w pamięci wielu rybniczan, a niektórzy do dziś wspominają wuzetki i galaretki typu „kryształ”. Pocztówka, którą prezentujemy pochodzi z lat 60. XX wieku. Warto zwrócić uwagę na drzewo przed schodami – ciągle rośnie i jest niemym świadkiem historii osiedla przy ul. Tęczowej.
To unikatowa pocztówka, która po II wojnie światowej nie była nigdzie publikowana. Przedstawia ona zawody lekkoatletyczne odbywające się w rejonie skrzyżowania obecnych ulic Władysława Jagiełły, Wyzwolenia i Gliwickiej. Dzisiejszy stadion zlokalizowany jest kilkaset metrów dalej na północ. W tle widać komin nieistniejącej już cegielni przy ul. Cegielnianej (wówczas Am Friedhof; po roku 1921 nosiła nazwę Cegielnia). W prawym górnym rogu zaś ukryte za drzewami budynki mieszkalne przy ul. Gliwickiej.
Powyżej prezentujemy pocztówkę przedstawiającą zawody lekkoatletyczne w okolicach obecnych ulic Wyzwolenia i Gliwickiej. A tutaj mamy kolejny unikat – pocztówka z tej samej serii przedstawiającą to samo miejsce, ale z nieco innej perspektywy. Na drugim planie widać wyraźnie szpitalną wieżę ciśnień oraz jeden z budynków mieszkalnych naprzeciw szpitala psychiatrycznego. Wykonanie fotografii z tego samego miejsca jest dziś niemożliwe – w miejscu, w którym sto lat temu stanął fotograf dziś znajdują się budynki mieszkalne.
Wiele się zmieniło na Placu Wolności od czasów II wojny światowej; za wyjątkiem jednego – ciągle jest to jeden z głównych przystanków autobusowych. Na widokówce po lewej stronie widać budynek z napisem „Gaststätte zum Autobahnhof” – jest to po prostu dworcowa restauracja. Warto dodać, że Plac Wolności w ciągu całego czasu swego istnienia nosił różne nazwy. Z nich wszystkich ta widoczna na pocztówce: Adolf – Hitler – Platz jest z pewnością najmniej chwalebna. Należy przyznać, że pierwsza historyczna nazwa placu – Neuer Ring (Nowy Rynek) była chyba najsympatyczniejsza.
You must be logged in to post a comment.