Kobiety i mężczyźni w wojsku

Szkole Podstawowej nr 10 udało się zorganizować wideokonferencję z żołnierzami stacjonującymi w bazie wojskowej w Bagram w Afganistanie. Do wideokonferencji dołączyli również żołnierze z bazy w Gamberi.

Wideokonferencja miała dynamiczny charakter. Uczniów z „dziesiątki” powitał płk Grzegorz Potrzuski – dowódca VII zmiany PKW Afganistan RSM. Nagle wezwały go jednak pilne obowiązki. A w wojsku nie ma zmiłuj. Trzeba reagować od razu. Dalej rozmowa była prowadzona po polsku i po angielsku. Uczniów interesowało mnóstwo spraw. Pytali żołnierzy ze Stanów Zjednoczonych o różnice między polską i amerykańską armią. – Główna różnica to rozmiar. Armia amerykańska jest większa – odpowiedział jeden z sojuszników. – A jak zostać żołnierzem i wyjechać na misję? – chciał dowiedzieć się młody mieszkaniec Wodzisławia? – Trzeba bardzo dobrze się uczyć i trzeba być bardzo grzecznym – odparł jeden z polskich żołnierzy. Później przedstawił w szczegółach, jak wygląda droga prowadząca do służby w wojsku, jak przebiegają szkolenia i jakie są wymagania. Żołnierze opowiadali też o zagrożeniach na misji w Afganistanie, o radzeniu sobie z tęsknotą za krajem i rodziną, o tym, że w wojsku kobiety i mężczyźni mają takie same obowiązki. – Od lat 90-tych pracowałam jako pielęgniarka cywilna w jednostce wojskowej. Później zostałam żołnierzem i nadal miałam możliwość wykonywania mojego zawodu – mówiła jedna z kobiet. Na koniec polscy żołnierze oraz ich sojusznicy ze Stanów podziękowali za rozmowę. – Serdecznie pozdrawiamy z ziemi afgańskiej! – zawołali. – Spokojnej służby! – pożegnali się uczniowie. Była też specjalna piosenka dla żołnierzy. Zaśpiewał i zagrał na gitarze Karol Wróbel z VII klasy.

Kartki na święta

Uczniowie SP nr 10 nie pierwszy raz mieli kontakt z żołnierzami przebywającymi na misji w Afganistanie. Szkoła od lat współpracuje z Wojskową Komendą Uzupełnień w Rybniku, jednostką wojskową w Gliwicach, pamięta o kombatantach. A teraz, w 100-lecie odzyskania niepodległości przez Polskę, szkoła postanowiła uczcić to wydarzenie w sposób szczególny. Zaczęło się 11 listopada od okolicznościowej akademii z udziałem płk. Tadeusza Dłużyńskiego. Z kolei przed Bożym Narodzeniem uczniowie postanowili przygotować piękne kartki świąteczne, które wysłali do żołnierzy w Afganistanie. Inicjatywa spotkała się z wielkim uznaniem żołnierzy. Kartki wykorzystano nawet do ozdobienia bazy wojskowej. Do szkoły nadeszły podziękowania.

Prezydent Duda pochwalił

Zachęceni słowami wdzięczności, młodzi ludzie postanowili zrobić polskim żołnierzom kolejną niespodziankę. Wpadli na pomysł przekazania im „namiastki” polskiej tradycji wielkanocnej. Z okazji świąt wielkanocnych przygotowali już nie tylko kartki, ale też kolorowe pisanki, baranki, papierowe zajączki, koguciki, kurki, palemki, stroiki i wiele innych dekoracji. Wszystko to trafiło do Afganistanu i znów sprawiło wielką radość. – Okazało się, że prace naszych uczniów zostały wyeksponowane przez żołnierzy i posłużyły do udekorowania świetlicy na terenie bazy, w której odbywała się uroczystość wielkanocna. W tej uroczystości uczestniczyli również prezydent Andrzej Duda oraz inni przedstawiciele władz państwowych i wojskowych. Odwiedzili bazę i mieli okazję zobaczyć kartki naszych uczniów, co widać na przekazanych nam później zdjęciach. Nieoficjalnie wiadomo od żołnierzy, że prezydent Duda docenił inicjatywę szkoły, podkreślając, że jest to piękny wyraz uznania dzieci i młodzieży dla trudnej i odpowiedzialnej służby żołnierzy na misjach zagranicznych – podkreśla Wioletta Kuśmierczyk.

Symbol pamięci

Współpraca między szkolną społecznością a żołnierzami w Afganistanie to nie tylko kurtuazyjne gesty. – Pod koniec kwietnia uczniowie oraz dyrekcja i nauczyciele otrzymali dyplomy od dowódcy VII zmiany PKW Afganistan RSM płk. Grzegorza Potrzuskiego, który w imieniu wszystkich żołnierzy złożył serdeczne podziękowania za zorganizowanie akcji, podkreślając, że jest to piękny symbol pamięci, a jednocześnie wyraz uznania dla żołnierskiej służby – zaznacza Wioletta Kuśmierczyk.

Wyjątkowa rozmowa ucznia z żołnierzem

Mało tego! Nawiązały się nawet przyjaźnie! Uczeń IV klasy – Kacper Szopa, przygotował bardzo oryginalną kartkę świąteczną dla żołnierzy. Dołączył do niej porady zdrowotne, domowe przepisy na radzenie sobie z katarem czy innymi dolegliwościami. A także płytę CD z tańcem towarzyskim, który trenuje. Do tego życzenia „od serca”. Prawdopodobnie kartka trafiła do rąk jednego z żołnierzy – majora Skalskiego. I tak go wzruszyła, że postanowił wysłać do Kacpra osobne podziękowania. – Kacper bardzo się ucieszył. Okazało się, że mają podobne zainteresowania, m.in. grę w tenisa. Zaczęli korespondować i nawiązała się nić przyjaźni – mówi Wioletta Kuśmierczyk.

Kacper był podekscytowany, że podczas wideokonferencji będzie mógł porozmawiać z panem majorem. Przygotował nawet specjalny plakat. Niestety, okazało się, że major Skalski został wezwany do udziału w akcji. Stanął jednak na wysokości zadania i sam – wcześniej – skontaktował się ze szkołą. – Zapytał, czy mógłby jeszcze przed zaplanowaną wideokonferencją porozmawiać z Kacprem – cieszy się Wioletta Kuśmierczyk.

Rozmowa doszła do skutku i miała bardzo dojrzały przebieg. – Pod koniec rozmowy Kacper pytał, czy pan major ma dzieci. Gdy dowiedział się, że tak, to stwierdził, że na pewno bardzo za nimi tęskni, więc chciałby życzyć mu – z okazji zbliżającego się Dnia Ojca – by jak najszybciej i szczęśliwie wrócił do swoich pociech – relacjonuje nauczycielka.

A może do wojska?

Zorganizowanie wideokonferencji dla uczniów SP nr 10 miało kilka celów. Na pewno była to okazja do podszkolenia języka obcego. Do tego krzewienie postaw patriotycznych. – Uczniowie bowiem powinni pamiętać nie tylko chlubną historię swojej ojczyzny, ale także mieć świadomość teraźniejszości, tego, że we współczesnych czasach ludzie również mogą podejmować odpowiedzialność za przyszłość nie tylko swojego kraju, ale także całego świata – mówi Wioletta Kuśmierczyk. Poza tym część uczniów ma przedmiot pod nazwą „doradztwo zawodowe”. – W jego ramach poznają specyfikę różnych zawodów. Wiemy, że niektórzy uczniowie są zainteresowani pracą w wojsku, więc to doskonała okazja, by mogły zapytać o codzienną pracę podczas misji – dodaje.

– Rozmowa była interesująca. Mogliśmy doświadczyć czegoś nowego – zaznacza Oliwier Morawski, uczeń SP nr 10.

W przygotowanie wideokonferencji zaangażowane były nauczycielki: Wioletta Kuśmierczyk, Beata Mazurek, Ewelina Grzybek i Marzena Marszolik.

Magdalena Kulok