Rybnik wczoraj i dziś

Kolejna porcja historycznych pocztówek z kolekcji Pawła Poloka, dziennikarza, solisty i konferansjera Kapeli ze Śląska. W roku 2006 ukończył on politologię w Instytucie Nauk Politycznych i Dziennikarstwa Uniwersytetu Śląskiego oraz historię w Collegium Invisibile w Warszawie i w Wiedniu. Obok pocztówek, które prezentują Rybnika sprzed kilkudziesięciu lat, umieszczamy zdjęcia – tych samych miejsc w dniu dzisiejszym. Można odnieść wrażenie, że nowoczesność nie zawsze idzie w parze z pięknem architektury. Dotyczy to zarówno budynków jak i „przestrzeni” zielonych.


Niedawno przedstawialiśmy pocztówkę z czasu II wojny światowej, a dziś prezentujemy fotografię z roku 1939. Ma ona więc już 75 lat, co skłania, by nieco bardziej się nad nią pochylić. Widoczne na drugim planie budynki niemal się nie zmieniły, natomiast w roku 1945 zupełnie zniszczona została kamienica Hermanna Sladky’ego – słynnego rybnickiego kupca. Wprawne oko dostrzeże napis „Jan Noga” na fasadzie budynku znajdującego się na rogu Rynku i ul. Sobieskiego, gdzie dziś znajduje się drogeria Rossmann.

Dzięki uprzejmości Narodowego Archiwum Cyfrowego mamy do dyspozycji fotografię przedstawiającą rybnicki cmentarz parafialny przy ul. Rudzkiej. Wcześniejszy – ten zlokalizowany „na górce” – przy obecnym kościółku akademickim – okazał się na początku XX wieku zbyt mały, dla szybko rozrastającego się miasta (i coraz ludniejszej parafii). Rybnicka nekropolia, o czym warto pamiętać, nie jest jedną całością. Składa się z części parafialnej (wejście od strony ul. Kotucza) oraz komunalnej, która w tej chwili przesuwa się od domu pogrzebowego w kierunku szpitala dla nerwowo i psychicznie chorych. Istniała także część żydowska i jest jeszcze część ewangelicka. W tej chwili, na tak zwanej części byłej żydowskiej i części ewangelickiej, znajduje się kwatera żołnierzy radzieckich.

Hotel Schlesische Hof powstał pod koniec wieku XIX, zaś rodzina Kupczak kupiła go tuż po wielkiej wojnie lat 1914-1918. Właściciel tegoż hotelu był najprawdopodobniej pierwszą ofiarą II wojny światowej w naszym mieście – został zastrzelony przypadkowo przez niemieckiego żołnierza. Patrząc na stan dzisiejszy, można odnieść wrażenie, że „za Niemca” i „za starej Polski” hotel przeżywał lata swej świetności, w PRL był systematycznie niszczony, a w III RP nie może się doczekać remontu. W każdym razie na początku XX wieku (prezentowana pocztówka pochodzi sprzed I wojny światowej) był jedną z wizytówek Rybnika.

Przydrożne krzyże pełniły w dawnych czasach funkcję swego rodzaju drogowskazu i znaku granicznego. Ten widoczny na fotografii, z początku lat 60. ubiegłego wieku, stoi na rozstaju dróg – tu rozchodziły się szlaki do Zebrzydowic i Raciborza. Pamiątką tego są nazwy ulic – Zebrzydowicka i Raciborska. Są to zresztą jedne z nielicznych dróg, których nazwy przez dziesięciolecia niemal się nie zmieniły. Na starszej fotografii widać charakterystyczną zabudowę Smolnej (osiedle Maroko); budynki te powstały w dwudziestoleciu międzywojennym.

Tym razem – w drodze wyjątku – prezentujemy dwie dawne pocztówki. Jedna przedstawia ul. Kościelną (wówczas Kirchstrasse) na początku XX stulecia, zaś druga pochodzi z lat 60. Do dziś zmieniło się na tej ulicy stosunkowo niewiele. W zasadzie przebudowie uległa jedynie kamienica pod numerem 2. Nazwa także pozostała niezmieniona, a bierze się oczywiście od Starego Kościoła, do którego od rynku prowadzi. Ciekawostką może być fakt, że Kościelna była pierwszą wybrukowaną ulicą w Rybniku.

I znowu przedstawimy dwie pocztówki kosztem widoku współczesnego. Obie prezentują widziane od strony północnej obecne II Liceum Ogólnokształcące. Szkołę tę oddano do użytku 15 marca 1935 r. i nadano jej imię, żyjącego jeszcze wówczas, Józefa Piłsudskiego. Przełom lat 30. i 40. nie był dla szkoły najszczęśliwszy. W 1938 r. w budynku stacjonowali żołnierze oczekujący na rozkaz rozpoczęcia operacji militarnej na terenie czechosłowackiego Zaolzia. W początkowym okresie okupacji hitlerowskiej, w obecnym budynku, funkcjonowała niemiecka szkoła (z tego okresu pochodzi późniejsza pocztówka), zaś w czerwcu 1941 r. władze okupacyjne umieściły w tym miejscu szpital wojenny, a uczniowie przeniesieni zostali do jednego z domów prywatnych.