OQL_170112_00030

Pani Zosia i jej mąż Mieczysław tak pokochali szycie, że tą miłością zarazili też swoje córki, dzięki czemu wszyscy członkowie rodziny są dziś mistrzami krawiectwa. Najstarsza Dorota (teraz Warzecha) od ośmiu lat prowadzi własny zakład w Radlinie. Bogusia (po mężu Firut) miała kiedyś swój zakład w Krakowie, a teraz pracuje u siostry, a najmłodsza Ewa (Brzezina) pomaga rodzicom w ich pracowni w Rydułtowach, którą kiedyś przejmie. Członkiem rodziny jest też 14-letnia Kaja, która wychowała się w pracowni krawieckiej.